Miłe dwa w jednym. Na dodatek niedrogie.
Kosmetyki massmarketowe, przeznaczone do higieny i pielęgnacji ciała, nie cieszą się dobrą opinią wśród tak zwanych świadomych konsumentek – narzekają one na obecność składnika o nazwie Sodium Laureth Sulfate. Co prawda pogłoski o jego rakotwórczości już ucichły, ale nadal mówi się o niekorzystnym wpływie tego spieniacza na skórę.
Prawdę mówiąc, tylko od czasu do czasu czytam wnikliwie etykiety kosmetyków – w każdym razie tak podstawowych, jak żel do mycia czy szampon do włosów. Ale SLES widzę w większości tych oferowanych w szerokiej dystrybucji i przystępnej cenie. Nie widzę natomiast na ulicach tłumów kobiet z widocznymi problemami skórnymi – a zapewne takich byłoby sporo, gdyby SLES istotnie działało tak skutecznie, jak się mu to zarzuca.
Nie neguję, że komuś może to szkodzić. Ale akurat nie mnie. Zaś sam żel pod prysznic z relatywnie nowej serii marki OnLine, zawierający drobinki ścierne z pestek moreli, pachnący owocami (chociaż, jak dla mnie, nie jest to w ogóle aromat mango), to dla mnie naprawdę dobry produkt. Pachnie tyle, ile trzeba – czyli dopóki nie wyjdę spod prysznica. Przez to nie kłóci się z perfumami. Drobinki ścierne nie są zbyt ostre, to nie jest regularny peeling. Raczej lekkie odświeżenie skóry. Nie narzekam też na wydajność żelu – 250 ml powinno wystarczyć na jakieś 2 tygodnie.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamido Propyl Betaine, Laureth-3, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Plyethylene, Prunus Armeniaca Seed Powder, Citrus Grandis Juice, Mangifera Indica Extract, Propylene Glycol, Glycerin, Parfum, Sodium Hydroxide, Tetrasodium EDTA, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Cl 19140, Cl14720, Cl28440.
Producent | Forte Sweden |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Żele pod prysznic, płyny do kąpieli |
Przybliżona cena | 7.00 PLN |