Ostatnio moje włosy zaczęły bardzo się łamać i wypadać. Były mocno przesuszone od ciągłej stylizacji oraz farbowania, z których jakoś nie mogę zrezygnować. Postanowiłam zainwestować w maseczkę mocno odżywczą. Natknęłam się na tą maseczkę w sklepie Natura, szukając zupełnie innego rodzaju kosmetyku. Słyszałam o nawilżających i odżywczych właściwościach masła shea, a że cena nie była stosunkowo wysoka w porównaniu do pojemności (300 ml), skusiłam się właśnie na ten produkt.
Kosmetyk mieści się w plastikowym, ale solidnym i bardzo dużym pojemniczku. Design opakowania jest ładny, żółto-pomarańczowy kolor słoiczka z rysunkiem rodem z Afryki, kojarzyć ma się z daleko położonym krajem, z którego pochodzą składniki tegoż specyfiku. Po otwarciu słoiczka ukazał mi się biały, niesamowicie gęsty krem o zapachu masła shea - zbliżonym nieco do wanilii. Zapach jest kwestią gustu, ja osobiście wolę świeże zapachy kosmetyków pielęgnujących, a ten jest bardzo słodki i mdły, ale na szczęście nie utrzymuje się prawie wcale na włosach.
Używanie tego specyfiku to czysta poezja. Mimo iż nabiera się go ze słoiczka palcami, krem jest tak niesamowicie gęsty - a przez to wydajny, że nie wylatuje przez palce i nie spływa z włosów. Niewielka dawka, pokrywa ładnie moje sięgające do ramion włosy. Następnie po pozostawieniu maski przez 5 minut na włosach, należy ją dokładnie spłukać, gdyż inaczej jej odżywcze właściwości mogłyby przyczynić się do nadmiernego przetłuszczania włosów.
Producent zapewnia o regeneracji włókna włosów, odbudowie ich oraz niezwykłym połysku. Faktycznie, już po pierwszym razie moje włosy były niezwykle błyszczące - takich ich dawno nie widziałam. Po kilkukrotnym zastosowaniu produktu, mogę stwierdzić, że są mocniejsze, bardziej nawilżone i odżywione. Przestały wypadać oraz nadmiernie się łamać. Maska nie obciąża przy tym włosów. Moje naprawdę bardzo grube i ciężkie do ułożenia włosy, stały się miękkie i lepiej się układają.
Osobiście gorąco polecam. Maska ma świetne działanie i jest niesamowicie wydajna. Ja posiadam ją przeszło miesiąc i przy używaniu 2 razy w tygodniu zużyłam może z 1/5 opakowania. Na pewno pozostanę jej wierna.
Producent | Mypa |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Odżywki: do włosów suchych i zniszczonych |
Przybliżona cena | 28.00 PLN |