Szukałam cieni w kolorze fioletu i nie mogłam znaleźć tych jedynych, do czasu gdy niespodziewanie u mojej babci w kosmetyczce zobaczyłam pudełeczko z czterema cieniami w kolorach fioletu. Babcia stwierdziła, że mogę je sobie wsiąć, bo ona ich nie używa - były po prostu nietrafionym prezentem. Cienie były nieznanej mi firmy Covergirl, po poszperaniu w internecie okazało się, że kosmetyki tej marki nie są dostępne w Polsce (jednak można je kupić w sieci).
Cienie są w ładnym opakowaniu z pędzelkiem, który posiada dwie końcówki: okrągłą i szpiczastą. Nie otwierają się nawet wrzucone luzem w torebce. Kolory są od ciemnego fioletu po bardzo jaśniutki fioletowo-srebrny. Nakłada się je bardzo dobrze, choć może są troszeczkę za twarde. Utrzymują się za to bardzo długo na powiece - nakładając je około 9 rano do 22 mam spokój. Ważne jest także to, że się nie osypują.
Producent | Cover Girl |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Cienie w kamieniu |
Przybliżona cena | 16.00 PLN |