Podkład pod cienie

Kolorowe cienie do powiek potrafią nadać spojrzeniu dziewczęcego uroku i wprowadzić do makijażu odważny element, który będzie przykuwał uwagę. Czar jednak pryska, gdy kosmetyk po kilku godzinach kumuluje się w załamaniach powieki, tworząc nieestetyczne smugi. Są jednak sposoby, by temu zaradzić.

Cienie w kremie
Ze względu na swoją konsystencję nałożone nieodpowiednio mogą zbierać się na bruzdach skóry powieki. Aby temu zapobiec, w tym przypadku warto najpierw nieco zmatowić skórę, np. przyprószając pudrem w kamieniu, aby zapobiec „rolowaniu” się kosmetyku pod wpływem wydzielanie przez skórę sebum. Podobnie przygotujemy oko pod cienie w musie.
Cienie sypkie
Cechuje je niska trwałość, zwłaszcza w czasie wiatru, kiedy to z każdym powiewem dosłownie znikają z powieki. Ich zaletą jest jednak to, że pozwalają na precyzyjny rysunek oka, rzeźbiąc każdą jego partię, więc dlaczego miałybyśmy z niego zrezygnować. Problemowi szybkiego ścierania się koloru zaradzi silikonowa baza, która pozwoli im przetrwać dłużej na powiece. Powiekę warto też pokryć cieniutką warstewką podkładu w kolorze skóry. Efekt wzmocni nałożenie cieni mokrym pędzelkiem lub gąbeczką. Dzięki temu kolor będzie bardziej wyrazisty.