Limitowane edycje perfum mają niestety do siebie to, że trudno dostać je poza sezonem. W przypadku tego zapachu to szczególna strata, bo edycja Summer 2008 jest naprawdę przepiękna i wielka szkoda, że za kilka miesięcy zniknie pewnie ze sklepowych półek.
Zapach w mgnieniu oka przenosi nas z perfumerii na słoneczną łąkę pachnąca kwiatami, gdzie chciałoby się pozostać jak najdłużej. Nic prostszego - wystarczy ponownie spryskać się wodą, a zgiełk miasta pozostaje daleko za nami. Nie jest to zdecydowanie zapach kwiatowy, jakich wiele, trudno się od niego oderwać. Jest lekki, świeży, czysty, ale nie przypomina pod żadnym względem perfum, z których wiele mogłoby z powodzeniem posłużyć jako odświeżacze powietrza. Idealny, jeśli chcemy zatrzymać przy sobie wspomnienia z wakacji na dłużej.
Kształt flakonu jest charakterystyczny dla całej serii - stożkowaty ze ściętą nakrętką, tym razem występuje w niebieskiej wersji kolorystycznej, a ozdobiono go białymi malunkami przedstawiającymi wodospady (zapach opracowany przez Santiago Marotto jest ponoć inspirowany właśnie świeżością wody).
Nuty zapachowe: piwonia, osmantus, goździk, gruszka, róża.
Zapach dostępny jest jedynie jako woda toaletowa o pojemności 100 ml.
Producent | Issey Miyake |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Wody toaletowe, perfumowane oraz perfumy |
Przybliżona cena | 145.00 PLN |