To już kolejny produkt tej mało znanej polskiej firmy, z którego jestem bardzo zadowolona. Na moje zadowolenie wpływa oczywiście kilka czynników. Po pierwsze krem ma sporą objętość, bo jest to aż 30 ml, a przy tym ma przyjazną cenę. Producent zapewnia, że dzięki obecności naturalnych składników jak wosk pszczeli, zielona herbata, kasztanowiec, lukrecja, a także protein, witaminy E i F oraz kofeiny poprawia mikrokrążenie w skórze wokół oczu, działa przeciwobrzękowo i antyalergicznie.
Muszę przyznać, że w moim odczuciu krem spełnia obietnice, może nie ma działania ekstremalnego, może nie zwalczy wielkich opuchnięć i sińców pod oczami, ale daje miłe nawilżenie, ma lekką, nie obciążającą konsystencję i nie powoduje podrażnień. Daje ukojenie wymęczonej skórze. Nie oczekuję od tego produktu zbyt intensywnego działania, gdyż opiera się on na naturalnych składnikach, które nigdy nie działają zbyt radykalnie, ale moim zdaniem przy dłuższym stosowaniu dają satysfakcjonujące efekty.
Dodam, że krem jest zamknięty w estetycznej tubce w kolorze żółtawo-beżowym, którą można stawiać na nakrętce.
Moim zdaniem krem jest godny polecenia. Można go nabyć w sklepach zielarskich lub na stronie producenta.
Producent | Korana |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy pod oczy |
Przybliżona cena | 12.00 PLN |