Nie tak dawno w moje ręce wpadł katalog Oriflame. Moją uwagę przykuł produkt z linii bardziej młodzieżowej "Very me", a mianowicie błyszczyk do ust Pink me perfect. Producent zapewnia, że pod wpływem pH skóry, usta zmienią swój kolor na indywidualny róż. Pomyślałam "o taki tam chwyt marketingowy, za 10 zł to na pewno on mi coś zmieni". Jakie było moje zdziwienie, kiedy odkryłam jak bardzo się mylę!
Po nałożeniu tego lekko różowego, prawie transparentnego błyszczyka usta przybrały kolor intensywnego różu! To było coś niesamowitego! Z leciutko zaróżowionych ust, stały się cudownie cukierkowo-różowe! Brzmi to jak tandetny produkt dla małych dziewczynek, ale to nieprawda.
Przede wszystkim kolor utrzymuje się na moich ustach około 7 godzin. To jest wręcz niemożliwe przy jedzeniu, piciu czy myciu zębów. A jednak! W ciągu dnia dużo jem, dużo piję i myję zęby, a błyszczyk dalej się trzyma! Oczywiście troszkę ściera się, ale tylko trochę! Usta dalej wyglądają zabójczo pięknie!
Konsystencja jest przyjemna i wręcz idealna. Nie boję się, że wyjdzie mi go za dużo i będę musiała rozsmarowywać nie wiadomo ile czasu. Nie lepi się także na ustach.
A zapach? Lekko słodki, powiedziałabym, że truskawkowy albo malinowy. W każdym razie też jest świetny i nie za mocny.
Pojemność to 10 ml.
Polecam!
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Błyszczyki |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |