Mydło w kostce to drugi po żelu do mycia ciała, używany przeze mnie produkt organicznej linii lawendowej.
Jest klasyczne w formie - białe, owalne, zapakowane w biodegradowalne, kartonowe pudełko. Pachnie naturalnie, delikatnie lawendowo, ale zapach jest słabo wyczuwalny. Słaby zapach to kwestia gustu, ale ja brak intensywności uznaję za plus - używam go wyłącznie do mycia rąk i nie zawsze chcę, żeby dłonie mocno pachniały.
Mimo delikatnego składu, pieni się dobrze i dobrze myje standardowe zabrudzenia (nie stosowałam go do wielkich zabrudzeń). Jest łagodne, nie wysusza i nie podrażnia, ale też mimo informacji producenta, iż „zapewnia kojące nawilżenie poprzez działanie aloesu i jojoby” na mnie nie działa nawilżająco i pielęgnacyjnie. Po umyciu muszę użyć kremu, ale w moim przypadku (mam suche dłonie) to konieczność w większości przypadków.
Konsystencja jest zwarta, kosmetyk nie rozpływa się w mydelniczce i nie zostawia na niej nieestetycznego osadu.
Generalnie - mydło jak mydło - dla mnie jego działanie jest zwyczajne, choć z pewnością organiczny, pozbawiony drażniącej chemii skład to duży plus.
Skład: Sodium Palmitate, Sodium Cocoate, Aqua, Glycerin, Sodium Citrate, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Aloe Barbadensis Leaf Juice Powder, Linalool
Producent | Bentley Organic |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Mydła |
Przybliżona cena | 13.00 PLN |