„Nieskończenie aksamitna skóra i naturalny wygląd - taki wynik otrzymuje się po użyciu najnowszego pudru do stosowania na mokro i sucho firmy Flormar. Miękka i lekka jak piórko konsystencja posiada unikalną formułę, która ma na celu zrównoważenie łoju skórnego.Gwarantowany gładki, matowy wygląd, a problemy skórne, takie jak plamy zostają w łatwy sposób rozwiązane. Kamufluje niedoskonałości i nadaje twarzy jednolity i doskonały wygląd. Witaminy A i E zapewniają energię i witalność tkankom skórnym oraz zwalczają tworzenie się wolnych rodników". Kosmetyk ten rozprowadza się równomiernie i bezproblemowo. Nie tworzy plam, nie podkreśla suchych skórek i nie podrażnia delikatnej skóry. Nadaje jej półmatowy, naturalny, gładki oraz zdrowy wygląd. Poza tym wyrównuje jej koloryt. Compact powder mieści się w ładnej i praktycznej, plastikowej puderniczce z lusterkiem i gąbeczką. Testowany dermatologicznie. Nie testowany na zwierzętach!”.
Puder występuje aż w 10 odcieniach. Mój kolor to W04, czyli bardzo jasny beż wpadający w żółty. Ten odcień genialnie koryguje zaczerwienienia skóry twarzy. Puder jest bardzo delikatny, drobno zmielony, dzięki czemu gładko rozprowadza się na skórze. Nie ma mowy o osiadaniu kosmetyku w zmarszczkach, czy porach.
Pudru używam głównie na sucho, celem wykonania szybkich poprawek kosmetycznych. Jest zresztą stworzony do noszenia w torebce. Ma solidne, proste, ale eleganckie opakowanie z dużym lusterkiem, w którym osobno znajduje się gąbka, a osobno puder. W końcu znalazłam puderniczkę z takim rozwiązaniem, dzięki czemu sam puder nie psuje się od ciągłego kontaktu z zanieczyszczoną gąbką. Sama gąbka to marzenie! Nie jest to żaden piankowy puszek, ale porządna, chyba silikonowa gąbka, bardzo puchata, poręczna, miękka, delikatna dla skóry - słowem cudowna. Dotychczas musiałam w torebce nosić pędzel do pudru, ale w tej puderniczce mam teraz wszystko, czego potrzebuję.
Konsystencja kosmetyku jest aksamitnie gładka, miękka, a jednocześnie nie osypuje się przy aplikacji. Puder ma dość przyzwoite działanie matujące, natomiast pięknie wygładza skórę i wyrównuje koloryt. Zmniejsza pory, twarz wygląda świeżo i promiennie. Nie wysusza skóry, chociaż używam po kilka razy dziennie. Użyty na mokro daje bardzo dobre krycie, niczym podkład mineralny. Latem może spokojnie zastąpić podkład.
Dla mnie jest jeszcze jeden plus tego kosmetyku - właściwie nie ma zapachu, co jest dla mnie ulgą, bo większość pudrów pachnie intensywne.
Niestety, znalazłam też jedną wadę - chodzi o opakowanie. Przy otwieraniu pudru, zawsze otwiera się ta „szufladka” z gąbką i jest ciężko otworzyć potem szufladkę z samym pudrem. Palce mi się ślizgają, kiedy próbuję dostać się do pudru. Tak więc kiedy mi się spieszy, potrafię złorzeczyć na ten kosmetyk.
Mimo to polecam ten puder jako rewelacyjny, awaryjny kosmetyk upiększający, który każda kobieta powinna mieć w swojej torebce.
Producent | Flormar |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Pudry prasowane |
Przybliżona cena | 30.00 PLN |