Nie przepadam za tą marką, kilka razy się zraziłam. W przypadku tego tuszu przeczuwałam, że się nie polubimy, ale dałam mu szansę. Niestety na pierwszy rzut oka zraziło mnie tandetne opakowanie, jest to po prostu naklejka przyklejona na zieloną buteleczkę! Producent mógł się bardziej postarać, choć pewnie ktoś stwierdzi, że to przecież tylko tania maskara i nie powinnam wiele wymagać, ale bywa, ze podobne cenowo produkty rodzimych marek prezentują się lepiej!
Jest to tusz przedstawiany jako maksymalnie wydłużający ( do 44%) i dający 11 krotne pogrubienie (co niezmiernie rozbawiło). Niestety nic takiego nie ma tu miejsca i nie pomaga w tym plastikowa szczoteczka, która z jednej strony jest wypukła, a z drugiej płaska. Owszem jako aplikator się sprawdza, bo dociera do każdej rzęsy co sprawia i z malowaniem nie ma jako takich kłopotów, ale konsystencja produktu sprawia, że trzeba poczekać z nakładaniem kolejnych warstw, bo inaczej nieestetycznie się sklejają (musiałam tę czarna maź zmyć). Dobrze chociaż, że nie brudzi w czasie malowania, bo to już byłoby dla mnie zbyt wiele...
Koci look? Zalotne spojrzenie? Nie ma mowy, a przynajmniej w moim przypadku. Mam rzęsy średnio gęste, nie powalają też długością, ale to co robi mi z nimi ten tusz jest po prostu straszne. Wyglądają jak chude patyki! Są cienkie, bez wyrazu, samo spojrzenie słabo podkreślone na co zwrócili też uwagę inni twierdząc, że wyglądam jakbym nie umalowała oczu. Pogrubienia po prostu nie ma, a na tym w szczególności mi zależało. Wydłużenie jest bardzo marne i byłoby odpowiednie jedynie dla kogoś kto ma z natury piękne, długie rzęsy. Dwie warstwy i tak tu niczego nie zmieniają. Ja musiałam nałożyć cztery, aby cokolwiek było widać.. Trwałość też nie powala. W czasie upałów tusz odbijał mi się na powiekach i po kilku godzinach zaczął kruszyć, ale nie rozmazał się. Już po pierwszym razie wiedziałam, że nie będą go używać.
Nie jestem zawiedziona, bo spodziewałam się, że tak będzie. Tusze Miss Sporty po prostu nie są dla mnie. Fanką kotów nie jestem, ale na kocie spojrzenie miałam ochotę, no cóż nie udało się.
Producent | Miss Sporty |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Tusze |
Przybliżona cena | 13.00 PLN |