Lip Care - Rose to jedna z pomadek ochronnych Nivei. Tylko czy taka jak pozostałe...
Co do zdania powyżej, pomadki ochronne Nivea cieszą się dużym wzięciem, ale z tego co słyszę, i widzę dużym rozczarowaniem.
"Rose" znaczy róża a w tym produkcie chodzi o "różany połysk". Tą pomadkę kupiłam bardzo (mocno podkreślając) dawno i była to pierwsza z tej firmy. Ładne,różowe opakowanie, niezbyt wysoka cena, a ja właśnie potrzebowałam czegoś na zimowe chłody, jak co roku. I trafiła do mojej torebki.
Sama pomadka przywołuje we mnie wiele wspomnień: ładny, różany zapach, lekki kolor, mdły smak, twardość (choć w porównaniu ze swoimi koleżankami jest miększa), słabe nawilżenie (lecz ust nie wysuszała), szybkie znikanie. Kompletnie nie nadawała się na zimę. Prawie bym zapomniała, ponoć jest w niej olejek jojoba i witaminę E, tylko za nic nie widziałam ich działania.
Długo wahałam się z oceną. To 3 jest tylko wyciągnięte ze średniej a ja sama najchętniej dałabym jej 2+. Za to mówię - nie warta zakupu, bo istnieją o wiele lepsze.
| Producent | Nivea |
|---|---|
| Kategoria | Usta |
| Rodzaj | Balsamy do ust: nawilżające |
| Przybliżona cena | 9.00 PLN |
