Ponadczasowa róża zaklęta w perfumach
DAMIESA • dawno temuPamiętacie scenę z filmu „American Beauty”, kiedy to Kevin Spacey widzi oczami swojej wyobraźni widzi piękną, nagą cheerleaderkę, otuloną jedynie płatkami róż. Ten kultowy już motyw wygląda jak rodem wyjęty z reklamy perfum o zapachu różanym. Być może to właśnie on był także inspiracją do stworzenia perfum BELOVED Red Rose marki American Beauty.
Zbieg okoliczności? Można by polemizować. Zapach perfum jest subtelny, kobiecy, oparty na nutach kwiatowych, lekko słodki. Mnie przekonała pękata buteleczka z czerwonym dodatkiem, która swoim designem przypomina mi starodawne flakoniki naszych babć. Bez bicia przyznaje się także, że sama baza zapachu, czyliróże, sprawiają, że mam ochotę dać szansę tym perfumom, mimo, że zwykle na długo przywiązuję się do ulubionych zapachów.
Czy i Wy wypróbujecie tego różanego zapachu?
Zdjęcie: American Beauty
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze