Perfumy w ołówku – absolutna nowość!
MARTA MALARSKA • dawno temuO nowościach technicznych można poczytać wiele. Okazuje się, że nie tylko technologia inwestuje w nowości. Dotyczy to także przemysłu perfumeryjnego. Na rynku pojawiła się absolutna nowość – perfumy w ołówku.
Firma Clinique wprowadza do sklepów zestaw Happy-to-Go. Składa się z trzech kredek do ust kryjących w sobie owocowe aromaty, małej temperówki i poręcznej, plastikowej kosmetyczki. Każda z kredek to inny, popularny zapach Clinique. Można używać ich oddzielnie, bądź mieszać zapachy wedle uznania.
Takie perfumy są małe, ale niezwykle poręczne i wydajne. Można je bez problemu zmieścić w podręcznej torebce, nie będzie problemu z ich przewiezieniem na przykład na lotnisku.
Nie wyleją się, nie stłuką. Są bardzo wygodne. Niestety perfumy na razie są dostępne tylko za granicą, ale może niedługo dotrą i do nas. Można je kupić na aukcjach internetowych. Oryginalny zestaw kosztuje 30 dolarów.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze