"Żel skutecznie pomaga zmniejszać oznaki starzenia się skóry wokół oczu dzięki wyciągowi z malwy, który posiada doskonałe właściwości wygładzające i nawilżające skórę. Działanie malwy wspomaga Glucam, który przywraca utraconą jędrność i elastyczność skóry. Żel działa łagodząco i kojąco dzięki zawartości alantoiny".

Krem przekonał mnie do jego wypróbowania zawartością wyciągu z malwy i pojemniczkiem z pompką (15 ml) - uwielbiam takie przy produktach pod oczy. Pomyślałam też, iż alantoina sprawi, że kosmetyk świetnie się spisze podczas jesiennych chłodów.

Kosmetyk bardzo fajnie nawilża i odświeża skórę pod oczami. Na jesienny dzień okazał się zbyt delikatny, tzn. zbyt szybko się wchłania, więc używam go wyłącznie na noc. Trzymam go w lodówce i muszę przyznać, że schłodzony doskonale odświeża oko, działa łagodząco na podrażnienia i zaczerwienienia. Jest też wtedy ciut gęstszy, bo trzymany w temperaturze pokojowej wydał mi się zbyt wodnisty.

Nie jest to kosmetyk mocno przeciwzmarszczkowy, za to jest naprawdę dobrym nawilżaczem. Jest lekki, choć od razu się nie wchłania, przy makijażu trzeba swoje odczekać. Ogromnym plusem jest to, że przy moich ogromnie wrażliwych oczach żel mnie podrażnia. Jest to jeden z niewielu produktów, które mogę stosować spokojnie na górne powieki.

Nie wiem, czy do niego wrócę, raczej po 30-stce będę już szukać składników typowo przeciwstarzeniowych oprócz samego nawilżania.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę