Podsumowanie:
Niedawno nabyłam odcień Champagne Shimmer. Mam czarne włosy, jasne oczy i jasną karnację, ale ostatnio ciągnie mnie do jasnych, transparentnych szminek. Miałam nadzieję na brzoskwiniowy róż, a w rzeczywistości jest to złoto-brzoskwiniowy beż. Raczej mi nie pasuje, choć może jak się specyficznie umaluję... Szminka jest bardzo trwała, przez co trudno ją zmyć (potrzeba toniku lub płynu do demakijażu). Nie nadaje się do całowania, bo drobinki brokatu są najtrudniejsze do zmycia :) Szminkę nakładam na bezbarwny balsam do ust, bo podkreśla spierzchnięte usta. Czasem się zbija na wewnętrznej stronie i radzę nie przesadzać z jej ilością. Szminka ma przyjemny zapach i całkiem słodki smak. Bardzo ładnie błyszczy na ustach (zasługa drobinek). Jak dla mnie jest zbyt blada, jasna i w związku z tym nadaje się tylko na dzień.
Opakowanie:
Zapach:
Konsystencja:
Działanie: