„Aromatyczne, lekkie masło do ciała, wspaniale pielęgnuje skórę, przywraca jej naturalną miękkość i elastyczność. Cenny olej arganowy, płynne złoto Maroka, bogaty w NNKT i substancje przeciwrodnikowe, opóźnia starzenie się skóry. Poprawia jej nawilżenie, elastyczność i odżywienie. Wraz z ekstraktem z owoców figowca sprawia, że skóra jest gładka, jędrna i przyjemna w dotyku. Masło nadaje ciału przyjemny, delikatny zapach”.

Nie przepadam za mazidłami do ciała, właściwie to wcale ich nie używam, bo nie mam większych problemów z suchością skóry. Jednak ostatnio mroźne powietrze na zmianę z klimatyzacją sprawiły, że zauważyłam pogorszenie kondycji skóry i postanowiłam jej pomóc. Poszukiwałam, jakiegoś taniego masła do ciała o pięknym zapachu, co miałoby sprawić, że będę chętnie go używała. W drogerii moją uwagę przykuło śliczne opakowanie (200 ml), takie jakby w stylu retro i fakt, że uwielbiam kosmetyki z olejkiem arganowym.

Zapach jest bardzo oryginalny - taki ziołowy, relaksujący i mi się bardzo podoba. Konsystencja jest prawdziwie maślana, a nie wodnisto-śmietankowa jak w niektórych pseudo masłach. Kosmetyk świetnie się rozprowadza na skórze. Mam zastrzeżenie, co do wchłaniania się masła, ponieważ muszę odczekać koło 10 minut przed nałożeniem ubrania, a na to nie mam niestety czasu. Kosmetyk dobrze nawilża skórę, która robi się przyjemnie miękka.

Gorzej jest z trwałością nawilżenia. Nie mam za dużych problemów z suchością skóry ciała, ale masło używam też do pielęgnacji dłoni i tutaj muszę dość często ponawiać aplikację. Nie wiem, czy powrócę do tego produktu, bo wolałabym coś, co da długotrwały efekt.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę