Krem pod oczy nie od razu daje oczekiwany rezultat zniwelowania cieni pod oczami. Także krem wypryski nie usuwa ich już za pierwszym użyciem. Jeśli ktoś się nie wstydzi tych mankamentów urody to nie ma problemu, jednakże kiedy odczuwamy z tego powodu dyskomfort warto sięgnąć po korektor.
Opakowanie przypomina błyszczyk - z przezroczystą, 6,5 ml buteleczką z aplikatorem w kształcie gąbki. Ponadto mamy podaną datę ważności na zakrętce, której brak przy tylu innych kosmetykach massmarketowych. Do wyboru mamy dwa odcienie: pastelowy i piaskowy. Ja z racji bardzo jasnej karnacji wybrałam ten pierwszy. Kolor wręcz idealnie dostosowuje się do cery.
Korektor jest gęsty, lecz łatwo go rozsmarować. Z łatwością też współgra z podkładem lub pudrem. Cienie są wystarczającą zatuszowane, zaczerwienienia ukryte. Efekty utrzymują się kilka godzin, po ich upływie trzeba dokonać małej korekty. Ma mocny, intensywny pudrowy zapach, który na szczęście, po krótkim czasie ulatuje.
Polecam - dobry produkt, który działaniem rekompensuje wysoką cenę.
Ingredients CTFA/INCI:
Water (Aqua), Alcohol, Squalene, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil*, Glyceryl Stearate Citrate, Hydrogenated Palm Glycerides, Squalane, Lecithin, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil*, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil*, Tricaprylin, Calcium Silicate, Lysolecithin, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Xanthan Gum, Hydrogenated Lecithin, Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Water*, Calendula Officinalis Flower Extract*, Tocopherol, Brassica Campestris (Rapeseed) Sterols, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Fragrance (Parfum)**, Citral**, Citronellol**, Geraniol**, Limonene**, Linalool**, [+/- Mica, Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxides (CI 77491), Iron Oxides (CI 77492), Iron Oxides (CI 77499)]
* ingredients from certified organic agriculture
** nartural essential oils
