Producent obiecuje wydłużenie nawet do 50% - i musze się z tym zgodzić, bo moje rzęsy są naprawdę o połowę bardziej wydłużone niż po innych tuszach! Ponadto pisze jeszcze, że nie kruszy się ani nie rozmazuje do 12 godzin. Z tym też się zgadzam w stu procentach! Nawet podczas ulewy tusz nie spłyną ani się nie pokruszył. Ale mimo tego łatwo jest go zmyć żelem do mycia twarzy albo najzwyklejszym mleczkiem do demakijażu.
Tusz ma ładne, estetyczne opakowanie, "wodnistą" konsystencję (która po jednym pociągnięciu daje bardzo naturalny efekt, przy kolejnych efekt jest wyraźniejszy), dosyć dużą i gruba szczoteczkę z dłuższymi włoskami - ja akurat takie lubię. Zapach jak na tusz jest nawet przyjemny. Jednak, jeśli ktoś oczekuje od maskary pogrubienia - niemiło się przeliczy, ponieważ tusz nie pogrubia, ale tylko wydłuża i podkręca - pogrubienia z resztą producent nie obiecuje, chociaż podkręcenia także - a tutaj - miła niespodzianka. Mogą go używać osoby noszące szkła kontaktowe. Z tym także się zgodzę, bo sama nosze soczewki i nawet, kiedy troszkę tuszu dostało się do oka, nie wywołało to u mnie reakcji alergicznej.
Produkt naprawdę wart uwagi - jeden z moich ulubionych tuszy.
Producent | Maybelline |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Tusze |
Przybliżona cena | 28.00 PLN |