Według producenta, ta kredka obrysowuje usta optycznie je powiększając, stanowi doskonałą bazę i ochronę dla pomadki. Nie mogę się pod tym podpisać. Po pierwsze, nie wiem, jak konturówka miałaby powiększać usta, chyba, że ktoś robiłby nią makijaż, wychodząc poza obrys ust, ale tego żaden z makijażystów na świecie nie uważa za dobry pomysł. Tak więc na to nie ma co liczyć. Po drugie, kredka ta nie jest ani bazą, ani ochroną dla pomadki. Może z nią ewentualnie współgrać, ale trudno mi wskazać inne korzyści. Ponadto, podobnie jak kredka do oczu, ta też się maże. Tyle dobrego, że nie wysusza ust. 15 kolorów w palecie to sporo, ale radzę je wybierać, nie sugerując się nazwą koloru ani kolorem końcówki kredki – tylko sprawdzenie koloru na dłoni daje jakieś pojęcie o tym, jak on faktycznie wygląda.
Podsumowując – średniej jakości produkt. Jeśli szukasz niedrogiej konturówki, bo jest Ci potrzebna na jedno czy dwa wyjścia albo chcesz się nauczyć, jak się maluje nią usta, może się sprawdzić. Jeśli jednak używasz konturówki codziennie i oczekujesz wysokiej jakości – możesz się zawieść.
Producent | Bell |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Konturówki |
Przybliżona cena | 6.00 PLN |