Mam perfumy, nie mam miłości
Moi rodzice nienawidzą mojego chłopaka i mnie… Jak miałam 14 lat, byłam podejrzana o nierząd. Ukochana córeńka tatusia. Dziś mam 21 i lepiej nie jest. Nie mieszkam już w domu, mieszkam z chłopakiem, który kupuje mi rzeczy, których nie chcę - perfumy, szlafroczki. Gdyby teraz ojciec zobaczył naszą łazienkę, powiedziałby znów, że jestem dziwką. W domu mam wielki telewizor i mało miłości. Dokładnie jak u rodziców. Chciałabym normalnie żyć, w szacunku dla moich uczuć. CZYTAJ WIĘCEJ