Śmiertelne zagrożenie
... się na miłą majówkę za miasto. Patrzę a tu polną dróżką zmierza ku mnie kotek lub inne dowolnie wybrane stworzonko. Kici, kici, wołam, albo: do nogi, Azorek, w zależności od gatunku, który nie ma tu znaczenia ... kamyczek wpada mi pod nogi, ...