O tuszu Constance Carroll Curling Mascara słyszałam, że jest popularny wśród nastolatek. A oto moje doświadczenia związane z tym kosmetykiem. Zapach jest zwykły chemiczny, niezbyt przyjemny. Konsystencja - nawet dobra. Szczoteczka nabiera tyle tuszu ile potrzeba.
Kolor dość kryjący, ale matowy. Rzęsy są bez życia. Podkręcenie jest bardzo delikatne, jak dla delikatnego makijażu nastolatki w sam raz. Tusz właściwie wart swojej ceny, jednak dla mało wymagających kobiet.
Zmywanie nie sprawia problemu. Jednak minusem jest to, że dość długo schnie i w tym czasie nie radzę za bardzo machać rzęskami, bo możemy sobie „usmarować” powieki.
Opakowanie niegustowne, ale przynajmniej się nie psuje.
Tak, więc dla nastolatek - do delikatnego podkreślenia urody lub rzęs z natury długich i mocno wywiniętych jak najbardziej. Dla mnie? W żadnym wypadku, niestety. Polecić go mogę tylko mało wymagającym paniom lub młodym dziewczynom do szkoły.
| Producent | Constance carroll |
|---|---|
| Kategoria | Oczy |
| Rodzaj | Tusze |
| Przybliżona cena | 5.00 PLN |
