Firma Oceanic znana jest z niezłych kosmetyków w realnych cenach, więc zaufałam im również wybierając balsam samoopalający. Producent obiecuje wyjątkową pielęgnację na wiosnę i lato. Specjalnie na ten okres proponujem 2 nowe produkty, zapewniające naturalną i delikatną opaleniznę. Niezwykłe składniki zawarte w produktach to masło kakaowe i olej Buriti, które przywracają skórze elastyczność i aksamitną gładkość oraz melanina nadająca jej zdrowy koloryt.
Balsam ma "stopniowo tworzyć piękną opaleniznę". Wybrałam ten dla normalnej i ciemnej karnacji, nałożyłam go wieczorem wierząc, że obudzę się z ładną opalenizną... Zapach specyficzny, nie samoopalaczowy, na szczęście nie śmierdzi "spalenizną". Niestety, cóż z tego, że nie śmierdzi, jeśli nie opala w ogóle ani odrobinę, bez względu na ilość i częstość aplikacji.
Nie jest jednak zupełnie bezwartościowym produktem - ma znakomite działanie nawilżające. Doskonale nadaje się po opalaniu lub na szybki ratunek dla przesuszonej skóry. Szkoda, że tylko tyle.
200 ml produktu o lekkiej konsystencji wystarczy na wiele aplikacji. Świetnie podkreśli opaleniznę uzyskaną w inny sposób lub nada aksamitną gładkość skórze nieopalonej. Niestety, nie jest samoopalaczem, nie brązuje ani odrobinę.
Producent | Oceanic |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Samoopalacze i balsamy brązujące |
Przybliżona cena | 15.00 PLN |