Kilka dni temu kłamiąc narzeczonemu w żywe oczy, że moja stara zalotka się całkiem popsuła i mimo jego szczerych chęci nie da się jej naprawić. Wymusiłam zakup zalotki do rzęs na baterie w Sephorze.
Zawsze marzyłam o powłóczystym spojrzeniu a mój problem jest taki, że mam bardzo sztywne rzęsy a do tego dosyć długie. A ta zalotka sprawdziła się całkiem nieźle. Jest prościutka w użyciu, wywija ładnie nawet moje sztywne włoski, spojrzenie robi się zalotne, aż zaczęłam mrugać oczkami żeby pokazać całemu światu moje pięknie wywinięte rzęsy.
Samo podkręcanie nie wymaga wiele czasu, aczkolwiek jedno pociągnięcie tą zalotką nie wystarczy. Jednak poświęcając po 60 sekund na każde oko można wyczarować powabny efekt.
Zalotkę można zabezpieczyć nakładką (to duży plus, bo nie niszczy się jej najważniejsza podkręcająca część).
Nie żałuję wydanych pieniążków - 35 zł, gdyż jestem naprawdę zadowolona z efektów.
Polecam.
Producent | Sephora |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Akcesoria do makijażu |
Przybliżona cena | 35.00 PLN |