Jakiś czas temu próbowałam zaprzyjaźnić się z płynem micelarnym pewnej znanej aptecznej firmy, ale niestety nam nie wyszło. Historia skończyła się podrażnieniem skóry, okazałym "burakiem" i moim postanowieniem, że nigdy więcej. Ale... jak to zwykle bywa - kobieta zmienną jest. Ponieważ czasem paraduję w pełnym makijażu, a prawie zawsze mam podkreślone oczy - coś do zmywania tego wszystkiego muszę mieć. Zimą są to zazwyczaj mleczka, na lato natomiast poszukiwałam czegoś lżejszego, nie pozostawiającego lepkiej warstwy na skórze. I oto znalazłam ten produkt.
Świetny i w każdym calu godny polecenia. Spełnia wszystkie obietnice - super zmywa makijaż (podkład, korektor, tusz do rzęs, szminkę), sprawdza się również w chwilach, gdy nie mamy dostępu do łazienki, a chcemy odświeżyć twarz (przetestowałam na urlopie). Nie podrażnia, nie szczypie w oczy, nie maże makijażu po twarzy tylko go zmywa i jest wydajny. Dla mnie produkt na 5 z plusem.
Ma lekki zapach róży, bo wyciąg z niej jest głównym składnikiem tego produktu. Oprócz tego znajdziemy w składzie również ekstrakt z echinacei, który działa oczyszczająco i aloes o działaniu łagodzącym.
Opakowanie jest poręczne i estetyczne - butelka z małą dziurką utrudniającą wylanie nadmiernej ilości kosmetyku i zakrętka szczelnie utrzymująca zawartość butelki na swoim miejscu.
Produkt w 100% naturalny, certyfikowany.
Pojemność to 200 ml.
Skład: Rosa Damascena (Rosa) Distillate, Aqua (Water), Caprylyl/Capryl Glucoside, Glycerin, Echinacea, Purpurea extract, Aloe Barbadensis Leaf extract, Sodium Hydroxide, Sodium benzoate, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alkohol, Citronellol, Geraniol.
Dostępny tylko w sklepie www.biolander.com.
Producent | Jardins de Lune |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Demakijaż twarzy |
Przybliżona cena | 58.00 PLN |