„Krem przyspiesza proces regeneracji skóry i dostarcza jej substancji odżywczych. Kompleks Ω Lipo-Ceramid, będący kompozycją ceramidów i pozyskiwanych z oleju z nasion wiesiołka kwasów omega-6, odbudowuje barierę lipidową skóry i przywraca jej równowagę fizjologiczną. Innowacyjny emolient zastosowany w preparacie porządkuje strukturę lipidów i zwiększa zdolność do zatrzymywania wody w naskórku. Krem został wzbogacony o polifenole z czarnych winogron o działaniu przeciwrodnikowym i antystresowym”.

Po krem ten sięgnęłam z myślą o pielęgnacji ochronnej skóry jesienią. Duże znaczenie miała zawartość ceramidów w składzie, które jako składniki lipidowe świetnie chronią przed zimnem i wiatrem. Bardzo jednak żałuję, że w kremie na dzień producent nic nie mówi o ochronie przeciwsłonecznej, co właściwie także jest ważne podczas tej bardziej ponurej części roku.

Opakowanie kremu (50 ml), które jest okrągłe i urocze, jak zawsze cieszy moje oko. Zapach kosmetyku jest ładny, wiesiołkowy, ale zdecydowanie zbyt mocny i dość długo czuję go na skórze. Konsystencja jest gęsta, jak przystało na krem odżywczy - używam tylko naprawdę niewielkiej ilości do rozprowadzenia na twarz. Zawartość wspomnianych ceramidów sprawia, że krem nałożony cienką warstewką dobrze chroni przed zimnem i wiatrem. Pogoda sprzyja ostatnio długim jesiennym spacerom i muszę powiedzieć, że krem dobrze jak dotąd chronił moją skórę. Nie była przesuszona, czy podrażniona pod wpływem mocnego, zimnego wiatru. Wręcz przeciwnie, zrobiła się gładka, miękka i nawilżona. Trochę niekomfortowe jest dla mnie to, że skóra się świeci po tym kremie, ale w końcu jest to kosmetyk ze składem lipidowym, odżywczym.

Jestem ogólnie zadowolona z tego kosmetyku, jednak szkoda, że brakuję w nim filtra przeciwsłonecznego.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę