Dobry krem do rąk to nieodzowny kosmetyk na co dzień. Szczególnie, gdy dłonie są zniszczone, mają tendencję do przesuszania. Ostatnio obrałam „taktykę”, która zakłada sięganie po kosmetyki przeznaczone dla skóry dojrzałej (nie potrafię wielu prac wykonywać w gumowych rękawicach, więc moja skóra, z natury sucha, poddawana jest działaniu chemii). Sięgnęłam więc kremowe serum do rąk 45+ z serii Time Control. I muszę powiedzieć, że to jeden z najgorszych kosmetyków tego typu, z jakimi miałam kiedykolwiek do czynienia…
Prosta tuba o niezbyt ciekawej szacie (pojemność to 75 ml) zawiera niezbyt treściwy, delikatnie i neutralnie pachnący (jak dla mnie nie jest to porywająca woń) produkt polecany do skóry dojrzałej po 45 roku życia.
Jego działanie można zamknąć w kilku słowach: brak odżywienia, nawilżenia, uelastycznienia skóry. Po prostu „serum – nic”. Muszę przyznać, że najtańsze, najzwyklejsze kremy glicerynowe zdecydowanie wygrywają pod tym względem. Ale producent zapędził się w obietnicach, że hoho! A to niby, że ma intensywnie pielęgnować dłonie, docierając do głębokich warstw skóry i uzupełniać tam niedobory wapnia. A to, że ma odbudować strukturę skóry, przeciwdziałać zwiotczeniu i kruchości naskórka. A to, że likwiduje szorstkość, drobne podrażnienia i przebarwienia.
Wszystko to guzik prawda!
Krem, a i owszem, ma bogaty skład, zawiera zmikronizowany wapń (utrzymuje jędrność i elastyczność, działa przeciwzapalnie), placentę roślinną (kompleks protein, który dotlenia, nawilża, spłyca zmarszczki i napina skórę, poprawia też jej koloryt). Jednak dla moich dłoni niewiele z tego wynika - skóra, najpierw wyglądająca na doskonale odżywioną, po kilku minutach wracała do swojego pierwotnego wyglądu, nie przejmując się producenckimi przechwałkami.
„Aksamitnie miękkie, gładkie i zadbane dłonie” – czemu nie? Ale na pewno nie dzięki temu kremowi. Mam wrażenie, że od kilku lat Bielenda bardzo obniża swoje loty – a szkoda.
Producent | Bielenda |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Dłonie i paznokcie |
Przybliżona cena | 8.00 PLN |