Podkład dla mało wymagających, ani świetny, ani kiepski. Spełni oczekiwania osób bez większych problemów z cerą i tych, które nie lubią maski na twarzy.
Co obiecuje producent?
"Podkład maskuje oznaki zmęczenia, zapewnia uczucie nawilżenia przez cały dzień, cera wygląda świeżo nawet przez 8 godzin". Zawiera ekstrakt z żeń-szenia i witaminę C.
Ponieważ obietnic jest mało, udało się z nich z grubsza wywiązać. Faktycznie - lekki, nawilżający, nie podkreśla zmarszczek ani suchych skórek, nie zatyka porów, nie "wałkuje" się na kremie. A co daje? Na pewno wyrównanie kolorytu (6 odcieni, które łatwo dopasować, bo kosmetyk dobrze wtapia się w skórę), ukrycie drobnych nierówności (naprawdę drobnych, bo naczynka, blizny i zaskórniki będą potrzebowały korektora). Ładnie pachnie, jest też bardzo wydajny. Tubka ma wąską szyjkę, więc można z niej wycisnąć tyle, ile potrzeba.
Realizacji głównego założenia, czyli zamaskowania zmęczenia nie zauważyłam. Zmęczenie to zjawisko bardzo indywidualne - u niektórych będą to cienie pod oczami, u innych pogłębione zmarszczki albo zaczerwienienie - podkład zaś jest do wszystkich rodzajów cery i nie ma działania ani liftingującego, ani kryjącego, ani rozświetlającego.
Nie żałuję zakupu, bo cena (kupiłam w promocji, na dole podaję cenę regularną) nie była wygórowana, ale odradzam poszukującym "podkładu idealnego".
Producent | Oriflame |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w płynie |
Przybliżona cena | 32.00 PLN |