Nie mam jakichś wielkich cieni pod oczami, ale jednak nie jestem ich zupełnie pozbawiona, wiec od jakiegoś czasu rozglądałam się za nowym korektorem. Zakupiłam korektor Lumene, bo bardzo lubię produkty tej firmy - są dobre cenowo i jakościowo.
Korektor ten świetnie rozświetlił skórę pod oczami i całkowicie zakrył cienie. Przez cały dzień pozostał nienaruszony. Nie wchodził w zagłębienia skóry, po prostu wyglądał tak jak go zaaplikowałam rano, aż do godziny 21, kiedy zmylam makijaż. Nie przesuszył również skóry.
Konsystencja jest idealna, taka jak być powinna Produkt zawiera wyciąg z arktycznej borówki, który ma nawilżać i chronić skore pod oczami. Mieści się w pisaku o pojemności 1,8 ml. Po przekręceniu mechanizmu, na pędzelek wychodzi pożądaną ilość specyfiku.
Jest dostępny tylko w jednym kolorze, dostosowanym idealnie do jasnych i bardzo jasnych cer - dla mnie strzał w 10.
Na pewno będę go regularnie kupowała (zakupiłam go zagranicą), bo w niczym nie ustępuje dużo droższym produktom. Polecam.