Dla wielu kobiet podstawą makijażu jest podkład - w płynie, w musie, w kompakcie. Opcji jest wiele. Ja należę do wąskiej grupy kobiet, które swój makijaż opierają jedynie na pudrze. Ten puder dostałam w prezencie - pochodzi on z Kanady.
Posiadam odcień medium beige 03, który moim zdaniem jest dość jasny. Raczej nie kryje niedoskonałości za to matuje skórę na około 5 godzin. Zapach jest typowy - pudrowy.
Jest to puder bardzo drobno zmielony i posiada bardzo zbitą konsystencję - trzeba się nieźle natrudzić, żeby nałożyć go odpowiednią ilość na twarz.
Puderniczka jest urocza - kwadratowa z lusterkiem i puszkiem do nakładania pudru, który jest z resztą bardzo wygodny niestety - mycia nie przeżył, co było dla mnie bardzo szokujące. Puszek dosłownie rozkleił się na czynniki pierwsze. Nie spodziewałabym się czegoś takiego po produkcie dobrej marki.
Reasumując - puder nie zachwycił mnie, ale też nie zawiódł.
Producent | Maybelline |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Pudry prasowane |
Przybliżona cena | 30.00 PLN |