Gama kosmetyków "Skin in the city" to rozwiązanie problemów skóry, jakie powoduje miejski tryb życia: stres, zanieczyszczenia, zmęczenie, zmiany czasu. Krem Absolue wchodzi właśnie w skład tej gamy kosmetyków.
Wszystkie kosmetyki firmy Officina są tworzone na bazie aktywnych składników roślinnych. Nie zawierają sztucznych barwników, silikonu, alkoholu i parabenów. Nie też są testowane na zwierzętach.
Słoiczek kremu jest szklany (60 ml), minimalistyczny z czarną nakrętką. Krem zaś ma puszystą konsystencję i błyskawicznie się wchłania a jego zapach jest subtelny i przyjemny. Kosmetyk ma nawilżać skórę oraz ujednolicać i wygładzać jej powierzchnię.
Składnikami kremu są:
- wyciąg z klonu kanadyjskiego - nawilża i wygładza skórę dzięki kwasom organicznym i oligoelementom w nim zawartych,
- bławatek - tonizuje i niweluje napięcie skóry,
- liść z drzewa pomarańczowego - reguluje cyrkulację.
Moim zdaniem ten kosmetyk ma tylko jedną małą wadę - konsystencję. Chociaż jest ona treściwa to szybko się wchłania i muszę aplikować krem w większej ilości. Creme Absolue stosuję na noc od prawie trzech tygodni i widzę już pierwsze pozytywne efekty - moja cera nabrała zdrowego wyglądu. Jest matowa, ale w żadnym wypadku nie jest przesuszona. Krem odpowiednio nawilżył moją cerę, przywrócił jej gładkość, elastyczność i wydobył z niej naturalny blask. Dodatkowo wyrównał jej koloryt. Kosmetyk nie uczulił mnie, nie wywołał pieczenia, podrażnienia, krostek oraz czerwonych plam na policzkach, co się mi często zdarza.
Dostępny jest w aptekach.
Serdecznie go polecam.
Producent | Officina Urban Therapy |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy pod oczy |
Przybliżona cena | 75.00 PLN |