Do kremu na noc z tej serii postanowiłam zakupić również krem pod oczy. Niestety, o ile ten z serii nawilżającej stał się moim przyjacielem, o tyle temu do doskonałości daleko. Zamknięty jest w szklanym słoiczku o pojemności 15 ml, w fioletowej szacie graficznej prezentuje się ładnie.

Działanie przeciwzmarszczkowe (między innymi dzięki proteinom soi) jest zauważalne - delikatne kurze łapki się nie powiększyły, lecz cóż z tego skoro zapach jest zdecydowanie odpychający, a nałożony pod oczy i na powieki powoduje, że kolorowe kosmetyki po kilku godzinach wyglądają fatalnie. Wszystko zbiera się w załamaniu powiek.

Zwolenniczkom codziennego makijażu odradzam go stanowczo na dzień. Z nawilżeniem także nie jest perfekcyjnie. Zastosowany na noc działa bez zarzutu napinając skórę. Dlatego też w moim przekonaniu produkt jest niedopracowany, ze względu na niemożność zastosowania go pod makijaż.

Radzę wypróbować przed kupnem.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę