Po dość długiej kuracji antybiotykowej pogorszył się stan mojej cery. Stała się ona przesuszona, zaczerwieniona i podrażniona. Zaprzyjaźniona farmaceutka poleciła mi krem Atoderm Nutritive, który jest przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej i odwodnionej. Krem zawiera masło shea oraz wyciąg z awokado o właściwościach wzmacniających, odżywczych i odbudowujących. Dodatkowo krem jest bogaty w wazelinę i glicerynę, które zapewniają skórze odpowiedni poziom nawilżenia.

Kosmetyk mieści się w białej tubce (40 ml) z białą nakrętką. Jest on hypoalergiczny i bezzapachowy.

Bardzo dobrze radzi sobie z problemami mojej cery i nadaje się znakomicie pod makijaż. Szybko się wchłania pozostawiając delikatny, ochronny film na skórze. Cera po aplikacji tego kremu odzyskuje piękny, zdrowy wygląd i jaśniejszy koloryt. Jest porządnie nawilżona, odżywiona i ukojona. Poza tym odzyskuje ona utraconą elastyczność oraz gładkość. Po paru użyciach z mojej twarzy znikły wszelkie podrażnienia, zaczerwienienia i wrażenie suchości. Krem nie spowodował wysypu krostek i innych przykrych niespodzianek.

Używam go rano i wieczorem od ponad pięciu tygodni i muszę przyznać, że kosmetyk jest wydajny - zużyłam około 1/2 tubki.

Atoderm Nutritive dostępny jest w aptekach.

Szczerze polecam.

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę