Chce ostrzec wszytkie czytelniczki Kafeterii przed zakupem tej maskary. Kupując ją cieszyłam się, że w końcu będę miała rzęsy niczym prawdziwa gwiazda rodem z Hollywood. Niestety zawiodłam sie i to bardzo. Tusz nie spełnia nawet w jednej dziesiątej moich oczekiwań. Rzęsy są posklejane i trudne do rozczesania, biała baza efektownie wydłuża rzęsy, ale po nałożeniu czarnego tuszu efekt ten totalnie sie gubi tworząc kupki maskary. Rzęsy wygladają jak "upaciane" a nie umalowane.
Bardzo dobry tusz. Nie skleja rzęs (pod warunkiem, ze umiejętnie się go używa), nie osypuje się, nie rozmazuje.
Jestem bardzo z niego zadowolona.