"Pielęgnacyjny błyszczyk sprawi, że usta będą nawilżone, odżywione i gładkie. Aromat pochodzący z naturalnych maseł i olejków eterycznych urzeka i poprawia nastrój. Kolor nadaje naturalny pigment. Aromat daje olejek pomarańczowy".
Błyszczyk ten występuje także w wersji różanej i kawowej. Miałam wielką ochotę na wersję kawową, jednakże kolor w tubce wydawał mi się tak ciemny brązowy, iż wybrałam wersję pomarańczową. Nie żałuję, bo zapach jest cudowny - świeży, do złudzenia przypomina zapach prawdziwej pomarańczy i jest w sam raz na lato.
Od początku spodobało mi się opakowanie (15 ml) kosmetyku, ponieważ uwielbiam błyszczyki w tubce - są o wiele bardziej higieniczne i nie psują się tak szybko jak te z aplikatorami mającymi cały czas styczność z kosmetykiem.
Kolor błyszczyka w tubce jest raczej żółto-mleczny niż pomarańczowy. Po rozprowadzeniu na ustach, praktycznie nie barwi, ale jeśli przesadzę z ilością to zostawia taką delikatną, mleczną warstewką. Błyszczyk ma w sobie delikatne drobinki. Na ustach wygląda pięknie, subtelnie i kobieco. Nie daje efektu tafli, czy mokrych ust, czego nie lubię.
Mimo że świetnie nawilża i zmiękcza usta, a efekt ten jest długotrwały, to sam połysk dość szybko znika z ust. Nazwałabym ten błyszczyk moim ulubieńcem lata, ale brakuje mi w nim czegoś istotnego mianowicie filtra SPF. Za to zdecydowanie gwiazdka mniej. Dla mnie to taki typowy, wygodny błyszczyk na co dzień, a więc tu ochrona przeciwsłoneczna jest absolutnie obowiązkowa.
Producent | Pat & Rub |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Błyszczyki |
Przybliżona cena | 45.00 PLN |