Balsam ma za zadanie przyspieszyć i wzmocnić opaleniznę, a także chronić przed UV. Z dwóch pierwszych zadań wywiązuje się bardzo dobrze, ale gorzej z ostatnim.
Nasmarowałyśmy się nim z siostrą w ostatni weekend. Ja opalona. Siostra blada. Efekt? Ja opalona bardziej, a siostra spieczona na raka. Dodam, że nie smażyłyśmy się na słońcu cały dzień.
Jeśli chodzi o inne zalety tegoż balsamu, to przede wszystkim bardzo dobrze nawilża. Skóra jest po nim gładka, ale nie tłusta! Nie brudzi ubrań. Poza tym pięknie pachnie (tzn. powiem tak - dla mnie to przyjemny słodki zapach jakby wanilii, a dla siostry to mdły smrodek). Opakowanie również bez zarzutów. Dzięki klapce bardzo wygodnie się go używa.
Podsumowując, świetny kosmetyk dla tych, którzy są już trochę opaleni i chcą przyspieszyć ten proces. Bladym polecam balsamy o wyższym faktorze.
Cena premierowa to 19,90zł, regularna - 24,90zł.
Producent | Avon |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Kremy, balsamy, olejki ochronne (z filtrami UV) |
Przybliżona cena | 25.00 PLN |