Bardzo irytuje, kiedy na opakowaniu kosmetyku widnieje informacja, że lista składników znajduje się na jakiejś liście zbiorczej. Żadna z nas nie jest na tyle szalona, żeby po zakupie biec ponownie do sklepu i upominać się o to, o ile w ogóle taka lista istnieje i faktycznie znajduje się w sklepie. Dlaczego o tym wspominam? Z większością lakierów Mantattan jest wyraźnie coś nie tak i problemu doszukuję się własnie w składzie. Ale do rzeczy.
Girls Party Night to nowa seria, dość młodzieżowa, żeby nie powiedzieć dziecinna. Wśród lakierów dostępne są na razie tylko dwa kolory: biały, matowy oraz perłowo-muszlowy, cukierkowy róż. Teoretycznie taki zestaw daje sporo możliwości, bo można malować paznokcie jednym kolorem lub pokusić się o french. Niestety. Obdarzę pełnym szacunkiem i respektem osobę, której się to uda. Obydwa kolory są mocno kryjące, zatem białą kreskę trzeba malować na warstwie różowej. Właściwie na dwóch warstwach różowych, gdyż pojedyncza wygląda tragicznie, nawet przy największych staraniach nie ma sposobu na uniknięcie smug. Lakiery są dość gęste, więc namalowanie białej kreski na różowej, bez poprawek także graniczy z cudem. Tragedia.
Zostawmy więc temat frenchu. Lakiery na pierwszy rzut oka są niezłej jakości. Niebrzydkie buteleczki (8 ml), wygodne pędzelki, nawet schną szybko. Niestety na paznokciach wyglądają nieciekawie, sztucznie, trochę jak farba olejna, ale są osoby lubiące taki efekt. Bez dodatkowych zabezpieczeń, czyli bazy lub wierzchniej warstwy ochronnej odpryskują i wycierają się po niespełna dobie, nawet bez szczególnie intensywnych prac domowych. A z kolei, jeżeli zrobimy wszystko, aby zostały dłużej na paznokciach – straszliwie przesuszają płytkę i powodują jej kruchość, a mimo odżywek, balsamów i wszystkiego, co zwykle pomaga – paznokcie łamią się jak szalone. I to właśnie zapewne za sprawą składu. Zmywanie lakieru na szczęście nie sprawia większych problemów.
Z pełną odpowiedzialnością – nie polecam. Nawet jeden niewinny manicure przy ich pomocy może zniszczyć wasze długo i troskliwie zapuszczane paznokcie.
