Kupiłam tą wodę toaletową, gdyż, jak to zwykle z Avon'em bywa, była w promocji, ale też dlatego, że grapefruit i imbir - brzmi ciekawie. I bardzo, bardzo się rozczarowałam.
Ta woda pachnie fatalnie. Mało czuć w niej imbiru, za to bardzo mocno grejpfrut. Po lekkim dotknięciu roletką nadgarstków czułam się prawie wykąpana w jakimś grejpfrutowym koncentracie. Zapach jest beznadziejnie prosty - żadnych nut głowy, serca itd. - po prostu grapefruit i tyle. W dodatku jest dość intensywny i długo utrzymuje się na skórze, a w tym przypadku to wada. Nie zauważyłam, aby woda ta była "stymulująca".
Jest jedna niewielka zaleta: wygodne opakowanie, czyli mała, zgrabna, praktyczna roletka. Tylko, po co mi ona, skoro w środku kryje się taki beznadziejny zapach?
Za 15 ml tego paskudztwa zapłaciłam 9,90zł. Niby niewiele (jaka ja byłam naiwna, chcąc dostać fajne perfumy za tą cenę...), ale zaręczam: na ten produkt szkoda nawet tyle.
Odradzam!
Producent | Avon |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Wody toaletowe, perfumowane oraz perfumy |
Przybliżona cena | 15.00 PLN |