Tusz bardzo fajny, rzeczywiście pogrubia, trzyma się na rzęsach bardzo długo oraz nadaje im kolor głębokiej czerni. Doskonale podkreśli makijaż oczu. Mam go już bardzo długo, jego konsystencja troszkę się zmieniła, ale na lepsze. Wcześniej był trochę za bardzo płynny - teraz jest znakomity. Zamknięty jest w ciemnogranatowym opakowaniu w srebrno-złote linie. Zapach tuszu jest taki jak wszystkich. Wszystko byłoby naprawdę doskonałe, ale np. przy dużym wysiłku, zaciśnięciu mocno powiek, tusz rozmazuje się i zostawia „podkrążone oczy”, dlatego czasem trzeba się pilnować żeby to zetrzeć. Ogólnie polecam tusz, jednak nie sprawdza się on w ekstremalnych sytuacjach.
Również miałam ten tusz i odradzam. Jedyną zaletą było, to że rzeczywiście dobrze pogrubiał, ale za to zostawiał cienie pod oczami. Można powiedzieć że spływał z rzęs. Za tą cenę można kupić zdecydowanie coś lepszego, ja osobiście polecam Manhattan Mascara First Flirt. Cena taka sama a o niebo lepszy tusz.
Opakowanie: Zapach: Konsystencja: Działanie: