Pewnego dnia podczas zakupów w centrum handlowym postanowiłam zajrzeć do Sephory. Już przy wejściu zauważyłam stojak z serią Piiink. Postanowiłam zrobić sobie prezent i spośród bogatej oferty kosmetyków wybrałam błyszczyk My liiip cube.
Jest to kosmetyk zamknięty w opakowaniu o kształcie kostki. Po jej otwarciu kostka dzieli się na dwie części - w jednej znajduje się błyszczyk bezbarwny z drobinkami brokatu, a w drugiej jasnoróżowy, który w rzeczywistości nie daje właściwie żadnego koloru, tylko połysk. Kosmetyk nakładamy palcem lub pędzelkiem, żaden aplikator nie został dołączony.
Ogólnie jestem z niego bardzo zadowolona. Ma dość gęstą konsystencję, dobrze przylega do ust, jest trwały, daje ładny połysk. Samo opakowanie też jest zadowalające, stanowi ładną ozdobę kosmetyczki, obydwie części błyszczyku nie mieszają się ze sobą. Zapach przypomina trochę malinę, albo jakiś inny owoc, w każdym razie nie jest zbyt intensywny, ani chemiczny. Nie zauważyłam żadnych nadzwyczajnych właściwości, nawilża usta, ale zbyt duża jego ilość może trochę się kleić.
Polecam ten kosmetyk.
| Producent | Sephora |
|---|---|
| Kategoria | Usta |
| Rodzaj | Błyszczyki |
| Przybliżona cena | 20.00 PLN |
