Od dawna marzyłam o tuszu firmy Lancome. Zawsze słyszałam bardzo dużo dobrego o tuszach tej firmy... no i jakoś się złożyło, że w końcu mogłam sobie na niego pozwolić. Muszę przyznać, że jest to najlepszy tusz, jakiego kiedykolwiek używałam.
Bardzo mocno pogrubia rzęsy, nie sklejając ich. A przy nałożeniu więcej niż jednej warstwy efekt jest wprost oszałamiający. Jego główną zaletą jednak jest trwałość. Mam pracę w systemie 24-godzinnym, tak więc od tuszu wymagam również, aby tak długo się trzymał. W przypadku Lancome Amplicils po 24 godzinach tusz jest nadal na swoim miejscu, a nie tak jak w przypadku innych pokruszony pod oczami. Nawet przypadkowe przetarcia oka mu nie szkodzą.
Używałam innych tuszy Lancome od tego czasu, ale jednak zawsze wracam do Amplicils. Najlepiej podkreśla oko, może też dlatego, że nie ma jakiejś "przekombinowanej" szczoteczki. A przy tym jest bardzo wydajny.
Wart swojej ceny!