Zawsze, w nawet najlepszej serii kosmetyków znajdzie się jakiś nieudany. Ten krem bez spłukiwania, w przeciwieństwie do szamponu i odżywki, nie przypadł mi za bardzo do gustu.
Próbowałam używać go wraz z pozostałymi produktami - szamponem i odżywką. Opakowanie ma funkcjonalne, kremowego koloru, z dozownikiem w postaci pompki. Pojemność to 200 ml. Nałożyłam krem na wilgotne włosy, zgodnie z zaleceniem, roztartą w rękach porcję wielkości winogrona. Krem rozprowadził się dobrze, pachniał tradycyjnie (jak inne kosmetyki do włosów Dove) lecz tu plusy się kończą.
Działanie bardziej psuje niż pomaga. Włosy tracą uzyskany dzięki szamponowi i odżywce blask, stają się bardziej matowe. Szybciej się przetłuszczają. Jeszcze gorzej jest, gdy nałożymy krem na suche włosy, bo i tak można. Włosy stają się posklejane i szorstkie w dotyku.
Szamponowi i odżywce pozostanę wierna, ale krem bez spłukiwania musi mi wybaczyć odstawienie na półkę i bezczynne stanie na niej.
Nie polecam.
Producent | Dove |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Odżywki: wygładzające |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |