Wyszłam z założenia, że drobniuteńkie zmarszczki wokół oczu w wieku lat 26 i suchej cerze to objaw kiepskiego nawilżenia. Zamieniłam więc zwykły krem do twarzy na "wyspecjalizowany" pod oczy. Producent poleca go dla cery po 25 roku życia, odwodnionej, zmęczonej o szarym kolorycie, czyli akurat jak moja. Krem zawiera wyciąg z peruwiańskiego drzewa Tara, sok aloesowy, ekstrakt z chabra i kofeinę, esencję z kwiatu pomarańczy, witaminy, aminokwasy i oligosacharydy. Jak to obiecująco i pięknie brzmi prawda?
Z całą pewnością jest to krem dla cierpliwych. O ile przy każdym kosmetyku nawilżającym czuję nawilżenie natychmiast, o tyle w tym przypadku zauważyłam efekty po dwóch tygodniach konsekwentnego stosowania rano i wieczorem. Niech będzie, że na tym polega to nawilżanie sekwencyjne. Najważniejsze, że po miesiącu skóra się wygładziła a kiedy jestem wyjątkowo zmęczona nie wyglądam już jak „zombie”...
Krem ma lekką konsystencję, szybko się wchłania, nie podrażnia i nie ma żadnego zapachu.
Opakowanie to stojąca, zakręcana tubka - królestwo za klapkę...!
Polecam!
Producent | Dax Cosmetics |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Kremy pod oczy |
Przybliżona cena | 19.00 PLN |