Szykowałam się na fajną imprezę i chciałam wyglądać olśniewająco. Wymarzyłam sobie makijaż mocny makijaż oczu. Ponieważ nigdy nie używałam kredek (wystarczały mi tusz i cień), do spełnienia marzenia konieczne potrzebna była mi kredka powiek. Muszę przyznać, że jestem wierna jedynie firmie Astor, właśnie na jej stoisku szukałam idealnej kredki. I znalazłam.
Kredka Colour Proof Automatic Eyeliner przypadła mi do gustu. Automatyczna kredka to bardzo fajne i praktyczne rozwiązanie. Plusem jest to, iż nawet po całonocnej balandze, kredka trzymała się na powiece niespodziewanie długo. Uważam, iż jest to świetny kosmetyk.
Teraz do mojego standardu - tuszu i cienia - dorzucę jeszcze kredkę.
Polecam wszystkim!