Mam do sprzedania historyjkę łzawą i bez morału. Ale jest moja. I za mną chodzi. Pewna kobieta napadła na mnie, że się wtrącam, mącę ludziom w głowie, udaję świętą, a sama na pewno lecę na kasę nieszczęśliwego człowieka. To było straszne. CZYTAJ WIĘCEJ
Niedługo trzydziestka, a jestem sama. Nigdy nie byłam z nikim dłużej niż kilka tygodni, czyli to się właściwie nie liczy. To przelotne znajomości. Nie rozumiem tego tym bardziej, że pochodzę ze zwykłej, tradycyjnej rodziny, w której nie było problemów. Rodzice kochali się wzorcowo, nas też. Nie było żadnych ekscesów, które nastawiłyby mnie negatywnie do mężczyzn. Myślę nawet, że wychowana przy trzech braciach znam ich i rozumiem lepiej, niż np. jedynaczka. I mam wielu przyjaciół. Ale nie spotkałam miłości. CZYTAJ WIĘCEJ
Uważam, że globalizacja nie sprzyja szczęściu! Poznałam faceta swojego życia w… Kalifornii, mimo że to Polak. Na dodatek znalazłam się tam przypadkiem – byłam na ślubie koleżanki w Kanadzie, trochę popracowałam, potem... Teraz mam serce w rozterce. CZYTAJ WIĘCEJ
Moja przyjaciółka Ewelina jest ode mnie o rok starsza, pochodzimy z jednego miasta. Byłyśmy przyjaciółkami. Wszystko się zaczęło zmieniać po maturze. Chcę pomóc Ewelinie, ale nudzę się z nią i czuję niezręcznie. Nie chce się od niej odwracać, znamy się ponad 6 lat. Widzę tylko, że coraz mniej nas łączy, a moich rad ona nie słucha. Jakoś już mi z nią nie po drodze. CZYTAJ WIĘCEJ
Mam 18-letnią córkę, jest od pierwszej klasy gimnazjum nierozłączna ze swoim chłopakiem, od początku z mężem go lubimy. Ma jedną wadę – odloty, szczęśliwie nie narkotyczne:). Ma liczne pasje – literaturę, muzykę, sport… Ukochanych celebrytów, mistrzów, geniuszy traktuje jak przyjaciół, idol czy bożek to w jego wypadku niewłaściwe słowa. Za słabe. Córka wielokrotnie z tego powodu cierpiała, w ważnych (dla niej) momentach zdarzało się, że musiała odloty Grzesia zaakceptować lub usunąć się na drugi plan. Wiem, jak ją to bol CZYTAJ WIĘCEJ
Miałam taki sobie rok, ja i mój facet straciliśmy pracę prawie jednocześnie. Niedawno na fali tych perypetii poznałam mężczyznę. Przesadą byłoby, że zakochałam się od pierwszego spojrzenia, ale zrobił na mnie wrażenie – silny, spokojny, pełen taktu i zrozumienia... CZYTAJ WIĘCEJ
W tym roku wigilia po raz trzeci i raczej ostatni u mojego chłopaka, byłego chłopaka… Z jego rodzicami, braćmi, ich rodzinami. Dla mnie to namiastka własnych bliskich, których nie mam. W tym domu panuje żal o wszystko i takie wredne przyzłośliwianie sobie przy każdej okazji – niby żartem, a czuć, że pretensje są prawdziwe i zalegają głęboko! CZYTAJ WIĘCEJ
Zaczęłam się przyjaźnić z Mirą. Nie wiem, czemu wybrała mnie. Opowiedziała, jak to sprowadza sobie specjalne podkłady ze Stanów, wielkie opakowania, do całego ciała, w każdym razie do odkrytych części, podobnie puder i płyny do demakijażu. Jej chłopak ją bije! CZYTAJ WIĘCEJ
Jestem mocno zorientowana na mężczyzn, na których można polegać w trudnych chwilach. Uważam, że to cecha ważniejsza niż inteligencja, dowcip, uroda i zaradność życiowa razem wzięte. Pewnie wzięło się to z domu, z obserwacji strapionej mamy - i taty uciekającego od swoich spraw, ilekroć było coś trudnego do załatwienia lub stawienia czoła. CZYTAJ WIĘCEJ
Ludzie narzekają często na rodziców i ich gderania, dobre rady, ale nie zauważyłam problemu ukrywania, kto jest kim, wstydu z powodu pracy, wykształcenia czy statusu majątkowego rodziców. Tak mi się wydawało, aż mnie olśniło. Mój chłopak wstydzi się rodziców. CZYTAJ WIĘCEJ
Trafiłam do gabinetu masażu, gdzie moim terapeutą okazał się sympatyczny grubawy pan, oceniałam go na po czterdziestce. Miły, wesoły, upierał się, że skądś mnie zna. Ja również odbierałam go jak kogoś bliskiego. Było fantastycznie przez dwa dni. Trzeciego wieczora zagraliśmy wieczorem w bilard w hotelu, napiliśmy się dużo drinków... CZYTAJ WIĘCEJ
Mój chłopak – sama nie wiem, czy choruje na jakąś wojskową pedanterię? Nie chodzi tu jednak o takie rzeczy jak sprzątanie czy układanie ubrań, tylko o jakieś takie… wybujałe poczucie estetyki, wszystko musi być idealnie, a jak to jest „idealnie”, wie tylko on. Wierzy, że tylko on wie, jak jest „the best”. Bywa upierdliwy do nieprzytomności CZYTAJ WIĘCEJ
Mam 18 lat. Mieszkam z mamą w Lublinie, a mój tata – w Warszawie. Rodzice się rozstali 4 lata temu w wielkiej niezgodzie, ale nie wiem dokładnie, o co poszło, każde mówi co innego, tata jest ostrożny i niechętny do ocen, za to mama z nienawiścią zwala wszystko na niego. Tata jest normalnym fajnym facetem. Chciałabym mieszkać z nim. CZYTAJ WIĘCEJ
Mam przyjaciółkę, ona jest chyba medium, chociaż niektórzy śmieją się, że raczej ma „nierówno”. Ruta jest niezwykle skrupulatna i podejrzliwa. Ocenia ludzi. Poznałam kogoś nowego… Tak lawiruję, żeby nie poznać go z nią, a przecież trudno swojego mężczyzny nie pokazać najlepszej przyjaciółce. Męczę się z tym już ponad 2 miesiące. CZYTAJ WIĘCEJ
Ja i moja przyjaciółka przeżyłyśmy lekki horror w Berlinie, po czym pokłóciłyśmy się. Nie gadamy ze sobą już ponad tydzień. Chyba każda z nas uważa, że ma rację, ale Iwona oznajmiła mi w ostatniej rozmowie, że przeszła przeze mnie „szok psychiczny” i musi wyzdrowieć. CZYTAJ WIĘCEJ
Odkąd dowiedziałam się o planach mojego chłopaka, martwię się o nas. Może wcale nie powinniśmy być ze sobą, a skoro już się stało, lepiej to teraz skończyć? Zastanawiam, czy na pewien czas się nie rozstać, żeby nabrać dystansu. CZYTAJ WIĘCEJ
Kocha się wiele razy, ale tylko jedna z tych miłości zostaje jak drzazga, jątrzy i nie pozwala zapomnieć – ta prawdziwa. To słowa mojej babci, z których się podśmiewałam jako nastolatka, dziś wiem, że były mądre, nawet jeśli mówione ogólnie. CZYTAJ WIĘCEJ
Mało powiedzieć, że sytuację mam niezręczną. W ostatnim roku zwaliły się na mnie kłopoty i wydatki zdrowotne, dostałam ostro po kieszeni. Jak tylko wyszłam na prostą z chorobami, zaczęłam na gwałt szukać dodatkowych zleceń. Pomógł mi kolega, a jego żona oskarżyła mnie o kradzież! CZYTAJ WIĘCEJ
Nie rozumiem Michała, jesteśmy ze sobą ponad 2 lata i nigdy nie zachowywał się tak kretyńsko ani nie kwestionował obecności innych chłopaków w promieniu 5 metrów ode mnie… Co mu teraz strzeliło do głowy? Dlaczego nie słucha żadnych argumentów? Przecież nigdy siebie nie zawiedliśmy nawet najdrobniejszym flirtem na boku. CZYTAJ WIĘCEJ
Moja nastoletnia córka zakochała się w 20-latku. Córka jest zadurzona i oczadziała z miłości, chodzi jak błędna, a chłopak niestety nie jest w porządku, wykorzystuje ją, szantażuje emocjonalnie. Odciąga ją od szkoły. Chętnie przyjmuje od niej kieszonkowe, które wystarcza na papierosy. Prowadza w środowisko, gdzie nie brakuje chętnych do zbiorowego zabawienia się. Na moje próby perswazji córka reaguje histerycznie. Co robić? CZYTAJ WIĘCEJ