Rowerowe piekło, czyli na "damce" w wielkim mieście
... pomyślnie. Jazda była czystą przyjemnością, w ogóle mnie nie męczyła, a Kamil zamontował mi na kierownicy fantazyjny koszyk. Mogłam do niego włożyć zakupy, co było bardzo wygodne. Przyszedł jednak dzień ... spacerowicze, którzy nie dość, że ...