Chuchanie, dmuchanie i… zaufanie
... wpadli w histerię, wrzucili mnie do auta i zawieźli na pogotowie! Teraz mój chłopak jest dla nich nieodpowiedzialnym idiotą-macho, któremu rodzice kupili „psa niebezpiecznej rasy”. Zabronili ... przyjechali za nami, chcieli pokazywać książeczkę ...