Jak zostałam globtroterką, czyli odwzajemniony uśmiech losu
... - Jesteś niepoprawną optymistką – słyszę od Mojego Połówka, gdy oświadczam mu pewnym głosem, że pojadę do Peru - Niby za co? Wiesz, ile taka podróż kosztuje? Wiem, i co z tego? Pojadę i już. Jestem tego pewna, choć nie znalazłam jeszcze sposobu. ...