Cała prawda o jajkach, czyli jak to jest z tym cholesterolem?
ALICJA • dawno temuPowszechnie uważa się, że jajka, wątróbka i kawior „naładowane” są cholesterolem. Czy ryzykowne jest jedzenie takich pokarmów? Ile można zjeść jajek w ciągu tygodnia, żeby było „zdrowo”? To dość istotna informacja dla smakoszy jajecznicy, omletów lub jajek na miękko. Zapraszam do lektury!
Tłuszcze nasycone – prawdziwy winowajca
Prawda jest taka, że potrawy zawierające dużo cholesterolu nie są główną przyczyną wzrostu poziomu cholesterolu w organizmie. Rzeczywistym zagrożeniem i sprawcą wysokiego cholesterolu są nasycone tłuszcze zwierzęce. Nadużywanie pokarmów bogatych w cholesterol nie jest zdrowe z innego powodu. Mogą one sprzyjać powstawaniu zatorów i zakrzepów. Osoby spożywające ponad 700 mg cholesterolu dziennie (oczywiście zawartego w pokarmach) żyją średnio o 3 lata krócej.
Potrzebny cholesterol
Nie należy jednak popadać w paranoję i wyeliminować z menu wszelkie pokarmy zawierające bogate zasoby cholesterolu. Niedobór cholesterolu, a w zasadzie fosfolipidu choliny zawartego m.in. w jajkach i mięsie drobiowym, może mieć poważne konsekwencje. Niedobór choliny może powodować problemy z koncentracją, upośledzenie pamięci, uszkodzenie wątroby.
Optymalna liczba spożywanych jaj
A wracając do jajek. Generalnie naukowcy zalecają nie więcej niż 300 mg cholesterolu dziennie, który w przełożeniu na ilość spożywanych jajek wynosi ok. 4 żółtek tygodniowo.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze