„Prawdziwa miłość”, Sarah Leonor
... o fabule. I nie chodzi mi tu o wspomniane zwroty akcji, ale o odrobinę celowości. Czy może emocji. Bo Leonor zgrabnie wyczarowuje urokliwą przestrzeń poza czasem, ale nie wie co z nią dalej zrobić ... poetyckich ilustracji. By nie powiedzieć ...